Wybrzeże Kości Słoniowej - wśród masek, tańców i tajemnic
Wyprawa TORRE na Wybrzeże Kości Słoniowej była fascynującą przygodą. Nigdzie indziej nie widzieliśmy tak niesamowitych tańców! Dostałem też pewną maskę... Ale po kolei.
Senufo - złote skały i święte lasy
Jesteśmy w Korhogo na północy Wybrzeża Kości Słoniowej. To stolica ludu Senufo (żyjącego też w Mali, i Burkina Faso). Ich świat jest pełen magii, wróżb, tajnych stowarzyszeń, inicjacji i przodków żyjących w wielopiętrowych złotych pałacach pośród najświętszych skał Chienleho.
W rzeczywistości Chienleho to skalny płaskowyż z czterema wielkimi głazami. Tyle dostrzegają przybysze z zewnątrz, podczas gdy wtajemniczeni Senufo widzą tu złote pałace przodków... Wśród skał można też spotkać wróżbitki Sandogo, które wieszczą i niosą pomoc.
Wtajemniczenie jest niezwykle ważnym elementem kultury tutejszego ludu. W Korhogo(tradycyjnej stolicy ludu Senufo) są aż cztery święte lasy! To właśnie tam mężczyźni przez 21lat przechodzą kolejne etapy inicjacji, nim staną się prawdziwymi Senufo. Co się tam dzieje skrywa tajemnica, zaś gaje są nieustannie pilnowane przez wtajemniczonych strażników.
Picasso i Taniec Pantery
Całe społeczeństwo Senufo jest podzielone na kasty. Najważniejsi są królowie, zaraz po nich kowale, którzy posiedli tajemna wiedzę panowania nad piorunami. Kolejną ważną grupą są rzeźbiarze - odwiedził ich nawet Pablo Picasso, aby poznać ich sztukę! Na samym dole hierarchii są artyści. Naszym zdaniem niezasłużenie, bo np akrobatyczny taniec Boloy czyli Taniec Pantery (m. in. przyzywający deszcz) jest niesamowicie trudny, a wykonują go zwykle chłopcy 8-15 letni. Są niesamowici!
Od Senufo dostałem totem - Cziokun. Tradycyjnie taki totem jest przyznawany przywódcy grupy inicjacyjnej. Ponieważ prowadziłem wiele pionierskich wypraw TORRE, więc w sumie inicjowałem uczestników tych ekspedycji do wszechstronnego poznawania Afryki! Z totemem mogę planować dla was kolejne wyprawy ;)
Zaouli - taniec na liście UNESCO
Hipnotyzujący taniec z maską Zaouli powstał ok 70 lat temu wśród ludu Guro, a jego inspiracją były podobno dwie piękne dziewczyny Blou i Djela (na ich cześć nazwane są maski używane w tańcu). Wedle innej tradycji Zaouli opiewa piękno dziewczyny o imieniu Djela Lou Zaouli- Córka Zaouli. Wykonuje się go podczas ważnych uroczystości i pogrzebów, wierząc, że przynosi dobrobyt wiosce, w której jest pokazywany. Tańczą wyłącznie mężczyźni, którzy uczą się go średnio aż 7 lat! Nic dziwnego, bo taniec jest niezwykle wymagający- tancerz musi utrzymywać swój tułów nieruchomo poruszając jedynie nogami. Co więcej, podczas jednego występu nie może powtarzać tego samego ruchu nóg! Nawet nie próbowaliśmy się nauczyć kroków...
Co jakiś czas odbywają się konkursy i festiwale między wioskami, gdzie tancerze popisują się swymi talentami. Każdy z nich zasługuje na zwycięstwo!
W 2017 roku ten taniec został wpisany na listę niematerialnego dziedzictwa UNESCO. W uzasadnieniu napisano: Zaouli łączy w tym samym widowisku rzeźbę (maskę), sztukę tkacką (strój), muzykę (orkiestra i śpiewanie pieśni) i taniec. Maska Zaouli składa się z siedmiu masek nakładanych na twarz, z których każda przedstawia inną legendę. Depozytariuszami i praktykami tego dziedzictwa są rzeźbiarze, rzemieślnicy, muzycy, śpiewacy, tancerze oraz starszyzna gwarantująca przestrzeganie zwyczajów i tradycji. Zaouli pełni funkcję edukacyjną, ludyczną i estetyczną. Stanowi nośnik tożsamości kulturowej depozytariuszy, a także przyczynia się do ochrony środowiska oraz sprzyja integracji i spójności społecznej.
Duchy tańczą na ziemi
Wybrzeże Kości Słoniowej pełne jest wiary w magię i duchy, a taniec jest łącznikiem między światem ludzi i duchowym. Taniec Masek Goli, jaki mieliśmy okazję oglądać podczas trwającej właśnie wyprawy, jest jednym z największych festiwali na Wybrzeżu Kości Słoniowej. Trzydniowe wydarzenie odbywa się co roku w grudniu, a jego celem jest uspokojenie duchów w lasach i w wiosce, gdzie one z kolei błogosławią, pomagają i chronią mieszkańców.
Tańce są niezwykle skomplikowane, wymagające i wyczerpujące fizycznie. Powszechna jest wiara, że po założeniu maski tańczy już nie człowiek, ale duch, który w niego
wstąpił. Patrząc na niewiarygodną zwinność tancerzy, my też byliśmy bliscy uwierzenia, że widzimy akrobacje duchów a nie ludzi!
Jongleurs Dance - gdy ojciec rzuca córką
Po kilku dniach na Wybrzeżu Kości Słoniowej uczestnicy naszej wyprawy TORRE byli przekonani, że nic nas już nie zaskoczy. Niespodzianka! Zapraszamy na Jongleurs Dance, co można przetłumaczyć jako Taniec Żonglerki. Jongleurs to starożytna tradycja, która obecnie zanika. Ten niezwykle akrobatyczny taniec wykonują młode dziewczęta, podrzucane w powietrze przez swych ojców. Wymaga to miesięcy i lat ćwiczeń oraz ogromnego wzajemnego zaufania!
Patrząc na ojców z córkami byliśmy pod wrażeniem, z jaką lekkością zaprzeczali prawom grawitacji. Dziewczynki malują twarze glinką kaolinową, a na głowach noszą pięknie wykonane opaski z futra, piórek oraz muszelek kauri. Także ich ojcowie mają specjalne czapeczki wyszywane muszelkami oraz pasy z dzwoneczkami, dzwoniącymi w rytm tańca.
Certyfikat dla czarownicy
Wierzycie w czarownice? Bo my tak! Ba, nasza wyprawa TORRE nawet miała okazję się z nimi spotkać! I to z nie byle jakimi, a prawdziwymi, certyfikowanymi szamankami. To Komianki, a nazwę Kômian można przetłumaczyć jako "Idź i skonsultuj się z nią, gdy znajdziesz się w tarapatach”.
Komiankom przypisuje się święte moce rzucania zaklęć i przewidywania przyszłości oraz umiejętność porozumiewania się z duchami. Są łącznikiem między światem fizycznym i duchowym. Leczą ziołami, przepowiadają przyszłość, pomagają w rozwiązywaniu problemów. Dzięki znajomości roślin leczniczych potrafią wyleczyć wiele poważnych chorób, są również obecne podczas intronizacji królów i wodzów. Mają specjalny taniec ahô (zwany też ahoé) wykonywany w celu odmiany przeznaczenia, zwalczenia chorób i sprowadzenia deszczu.
W 1992 została założona specjalna szkoła, w której kandydatki na komiankę przechodzą specjalny 3 letni kurs! Co roku kończy go około dwadzieścia absolwentek, po czym zajmują oficjalne stanowiska w swoich wioskach lub zakładają prywatne praktyki.
Wyrusz z TORRE na Wybrzeże Kości Słoniowej!
Wyprawa do Wybrzeża Kości Słoniowej to podróż do kraju, który dopiero od niedawna staje się ponownie dostępny dla podróżnych. To trasa dla „pionierów” chcących odkryć Afrykę o wielu obliczach:
-od mostów z lian po katedry,
-od kolorowych masek po tańce inicjacyjne,
-od tradycyjnych wiosek myśliwskich po panoramę Abidżanu,
-od lasów po sawannę kończąc na dzikich plażach Oceanu.
-święte totemy i królestwa plemienne.
-Tu każdy dzień jest pełen niespodzianek!
Wszystkich złaknionych smaku i zapachu Afryki zapraszamy na kolejną wyprawę. A zwiastun tego, co Was czeka, zobaczycie na naszym najnowszym filmie z ostatniej wyprawy
Ciekaw jestem, który taniec najbardziej Wam się spodobał? Napiszcie w komentarzach!
Do zobaczenia na szlaku przygody!
Artur Urbański i zespół Torre